Nauka czytania

Czytaj ze mną, Mamo!

Od pewnego czasu jestem zafascynowana jedną z metod czytania. Dlaczego? Po pierwsze: jest przeznaczona dla dzieci już od drugiego roku życia; po drugie: najważniejszą cechą tej nauki jest zabawa; po trzecie: dzieci z chęcią odkrywają tajniki nowych znaków, niosących ze sobą znaczenie.

Cały cykl poznawania opiera się na sylabach: na początku Maluchy poznają samogłoski, później sylaby otwarte (zakończone samogłoską, na przykład PA), następnie łączą sylaby, poznają sylaby zamknięte (zakończone spółgłoską, na przykład AM), aż w końcu uczą się odczytywania nowych wyrazów i całych zdań. Dzieci są zafascynowane czytaniem, ponieważ umiejętność ta pomaga im w nowy sposób poznawać i doświadczać otaczającą rzeczywistość.

Zaletą tej metody jest możliwość wykorzystania jej podczas terapii dzieci z zaburzonym rozwojem mowy (autyzm, Zespół Aspergera, ORM). Zabawa “w sylaby” wspomaga ćwiczenie powtarzania, pamięć wzrokową i słuchową, a co równie istotne – kształtuje artykulację poszczególnych głosek.

Sylabowa nauka czytania (nosząca nazwę Symultaniczno-sekwencyjnej® nauki czytania) cieszy się coraz większą popularnością, którą gwarantuje efektywność podejmowanych działań. Osobiście obserwuję to w grupie przedszkolaków, gdzie z radością prowadzę zajęcia z czytania wśród Maluchów cztero- i pięcioletnich, indywidualnych zajęć z dziećmi dwujęzycznymi oraz podczas terapii dzieci z autyzmem.

Chcę zachęcić Ciebie i Twoje Dziecko do zabawy czytaniem w domowym zaciszu, dlatego w tym dziale będę zamieszczała materiały pomocne wszystkim Mamom, bez względu na sposób rozwoju ich pociech. Zaznaczam, że materiały zamieszczane w tym dziale są materiałami autorskimi, wykonanymi przeze mnie oraz przetestowanymi w trakcie zajęć indywidualnych, jak i grupowych.

Owocnego korzystania!

Logotorpeda

 

2 komentarze

  • Metoda jest super !!! A najfajniejsze jest to że wszystko odbywa się poprzez zabawę. Szkoda tylko że ta metoda nie jest wprowadzona do publicznych przedszkoli… Ja zachęcam każdego bo sprawdziłam na swoim synu – a każdy kto mówi że metoda jest nieskuteczna źle tą metodę stosował – bo fakt jest taki że z kilkoma zasadami trzeba się zapoznać.

Zostaw Odpowiedź