Strefa Rodzica

Razem przez pierwsze lata życia #7 Mamo, Tato – spójrzcie, jak tańczę!

Pochwal się, co ostatnio spsocił Twój maluch? Może powstały już pierwsze malarskie abstrakcje na Twoich meblach? Jak sobie radzisz ze wzbogacaniem diety dziecka o kolejne produkty? Twoja pociecha jest o krok od ukończenia drugiego roku życia, a wszystkie umiejętności, które udało Wam się razem wypracować, na pewno zaprocentują!

Najważniejsze, by zwrócić uwagę na poziom rozwoju mowy oraz to, jak radzi sobie podczas zabawy. To elementy, dzięki którym najłatwiej zdiagnozować kształtowanie się funkcji poznawczych dziecka. Jeśli w minionym czasie maluch nie wymykał się normom i wymawiał poprawnie sylaby, a następnie krótkie słowa, to teraz przyszedł czas, by zaczął je łączyć w wypowiedzi.

Jak mówię?
Spokojnie – Twoje dziecko nie zacznie od razu mówić trzynastozgłoskowcem. Będzie za to jasno się komunikować i budować nieco dłuższe, choć proste zdania. W ten sposób uczy się nie tylko posługiwania się językiem ojczystym (lub tym, którego używa się w domu), ale też przygotowuje się do tego, by w przyszłości posługiwać się dowolnym językiem obcym. Uwaga dla rodziców dzieci dwujęzycznych: to nieprawda, że dzieci z dwujęzycznych (lub wielojęzycznych) rodzin rozwijają się wolniej; rozwijają się tak samo, jak dzieci z rodzin jednojęzycznych, lecz w rozwoju ich mowy pojawiają się słowa języków obecnych w mowie rodziców.

Pamiętasz nasz poprzedni tekst, w którym wspominaliśmy o nauce chodzenia po schodach?
Jak oceniasz postępy Twojej pociechy w tej dziedzinie? Pytamy nie bez powodu – gdy dziecko kończy drugi rok życia (z umiejętnością chodzenia, biegania, chodzenia po schodach) automatycznie wskakuje na kolejny poziom treningu koordynacji ruchowej. Mając ponad dwadzieścia miesięcy jest przystosowane do tego, by na palcach zrobić co najmniej trzy kroki. Potrafi również stanąć na jednej nodze, trzymając się krzesła lub ściany. Nie każde dziecko musi tańczyć w balecie, ale musisz przyznać, że nauka tańca to całkiem przydatna sprawa – w każdym razie na pewno sprawdzi się w przedszkolu, do którego już niedługo pójdzie Twój maluszek. Sam zresztą możesz spróbować przemycić do wspólnej zabawy takie gry, w których pojawią się elementy ruchowe, związane, na przykład,
z podskakiwaniem, czy pokazywaniem części ciała. Dziecko dwuletnie potrafi pokazać co najmniej cztery – może to sprawdzisz? To przy okazji kolejny krok do samodzielnego mycia się i ubierania, warto więc rozwijać w maluchu takie umiejętności.

Masz jeszcze smoczek i butelkę?
Bijemy na alarm! Jak najszybciej należy oduczać ssania smoczka oraz picia z butelki! Już od dłuższego czasu Maluch powinien pić samodzielnie z kubka i jeść z łyżeczki. Mówi się, że na odstawienie smoczka musi być przygotowane i dziecko, i mama. Czasami jednak trzeba przedstawić żelazne argumenty: skoro dziecko ma zęby, jest w stanie samo pogryźć pokarm; niepotrzebne jest wspieranie odruchu ssania, który naturalnie wygasa w okresie 7 miesiąca życia – dokładnie wtedy, kiedy zaczynamy karmić dziecko pokarmem innym niż mleko matki. Ponieważ smoczek często pełni funkcję uspokajającą, rodzice decydują się na pozostawienie go maluszkowi na zbyt długi okres. Smoczek w buzi mówiącego maluszka znacznie utrudnia komunikację! Co więcej, długotrwałe ssanie smoczka przyczynia się do powstawania wad zgryzu. Zareaguj!

Rozumienie poleceń
Dziecko obserwowało wykonywane przez Ciebie czynności, w niektórych próbowało Cie naśladować, dwulatkowi natomiast możesz już wydać konkretne polecenie. „Schowaj zabawki do pudełka”, „Zanieś talerzyk do kuchni”, „Rozepnij kurtkę” – to proste komunikaty/ polecenia, które Twoja pociecha wykona bez trudu. Z czasem, będziesz mógł stopniowo zwiększać ich trudność, co z pewnością ułatwi dziecku funkcjonowanie w przedszkolu.

A co z samodzielnym korzystaniu z toalety?
To pytanie budzi wśród rodziców wiele emocji, pewnie i Ty zastanawiałeś się, kiedy jest ten właściwy moment, by zacząć edukację w tym względzie. Odpowiadamy – TERAZ! Nie ma na co czekać – to nie tylko umiejętność bez której Twoje dziecko nie zostanie przyjęte do przedszkola, ale także wielkie ułatwienie i wygoda dla Was obojga. Pamiętaj też, że dzięki temu Twoja pociecha uczy się samokontroli. A przed Tobą bardzo ważne zadanie, by wytłumaczyć, co wolno, a czego nie, co wypada, a co lepiej powiedzieć mamusi czy tatusiowi na uszko. Powodzenia!  Trzymamy kciuki!

Dla Logotorpedy,
Magdalena Siwek

ilustracje: www.pixabay.com

Zostaw Odpowiedź